> expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

środa, 1 września 2010

164 - Nocny Jastrząb p.3






Część pierwsza: tu.
Druga: tu.
Nocny Jastrząb - fragment
Txt: Anonimowy Grzybiarz
Gfx: Xide








Powalony wcześniej mężczyzna, zaczął się podnosić, więc Hawk kopnął go w twarz. Zbudzona hałasami właścicielka domu pojawiła się na korytarzu dzierżąc w ręce shootguna. - Wszystko w porządku Pani Marple - uspokoił kobietę Hawk. Kobieta w szlafroku pokiwała głową i odeszła głośno szurając różowymi kapciami. Night wszedł do swojego mieszkania i przymknął drzwi zostawiając nieprzytomnych mężczyzn na korytarzu. Zapaliwszy papierosa uświadomił sobie, że coś jest nie tak. Coś się nie zgadzało. Instynkt rzadko go mylił.
Już upadając po potężnym ciosie w głowę przypomniał sobie. Kierowca! Zapomniał o kierowcy!
Uderzenie kastetem zrobiło swoje. Detektyw osunął się na ziemię. Wpadł w miękką i ciepłą czerń. Wszystkie problemy nie miały już znaczenia. Było tak dobrze…
I cicho. Przerażająco cicho.

... Koniec?

Brak komentarzy: