> expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

sobota, 5 lutego 2011

183 - O Jerzym Jeżu



Nie wiedzieć czemu zawsze podchodziłem z dystansem do tej produkcji. Jakoś nie wierzyłem w jej powodzenie. Moje negatywne nastawienie umocnił pierwszy trailer, o czym kiedyś (wstyd się w ogóle do tego przyznać) pisałem na tym blogu. Teraz nawet nie wiem, dlaczego mi się tak nie podobało. Chyba przez pierdnięcie.

Potem zapomniałem o Jeżu. Zrobiło się cicho, Twórcy zajęci pracą nie zajmowali się promocją. Od czasu do czasu zaglądałem na muwi blog (szukajcie w linkach po prawej) i to tyle. Robiłem to bardziej z przyzwyczajenia niż prawdziwej ciekawości.

A potem całkowicie dla mnie niespodziewanie film został ukończony, na światło dzienne został wypuszczony prawdziwy, kopiący zwiastun i plakat.
Noooo, Panowie i Panie od filmu - klasa. Plakat jest gicior ("Nie dla dzieci" :)), a trailer to już w ogóle odwrócił moje nastawienie o 180 stopni.
Jest pięknie!
Przede wszystkim zapowiada się śmiesznie, a to, jak na współczesną komedię, już sporo. Co prawda nie bałem się w ogóle o scenariusz, za niego odpowiada w końcu sam Rafał Skarżycki, który niejednokrotnie już pokazał co potrafi. A potrafi sporo.
Wbrew temu co pisałem w 2008 roku (wybaczyć musicie, małolatem byłem), ładnie się prezentuje animacja, mam nadzieję, że w całym filmie utrzyma podobny poziom.
Z tego co widziałem i słyszałem na trailerze dobrze dopasowane są też głosy postaci. Myślę, że Szyc da radę, mimo wielu narzekań z różnych stron. O resztę obsady voice actingowej jestem spokojny. Cieszę się z Marii Peszek w roli Joli (pasuje i-de-al-nie!) i Sokoła.

Jak już jesteśmy przy Wojtku Sokole, Nocnym Narratorze, to ogromnie jaram się fragmentem kawałka zaprezentowanym w trailerze autorstwa Ero i Sokoła właśnie. Te dwadzieścia sekund, których możemy posłuchać, dają mi nadzieję na porządny hip-hopowy track. Dla mnie murowany kandydat na najlepszą theme song w 2011.
Czekam z ogromną niecierpliwością na teledysk jak i cały utwór.

I na film, oczywiście, też.

Mam nadzieję, że więcej uda mi się napisać po 11.03.11, kiedy to JEŻ JERZY: THE MOVIE ma mieć premierę.

POLSKA MISTRZEM POLSKI!

Brak komentarzy: