> expr:class='"loading" + data:blog.mobileClass'>

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Tim Sale: Batman – Legendy Mrocznego Rycerza

Po sukcesie Długiego Halloween, Mrocznego zwycięstwa i Rzymskich wakacji na polski rynek trafia kolejna publikacja Muchy Comics sygnowana nazwiskiem kalifornijskiego rysownika, Tima Sale’a. W Legendach Mrocznego Rycerza znajdziemy 5 historii różnej długości z różnego okresu twórczej działalności artysty. I jak to bywa z tego typu przekrojowymi antologiami, poziom jest różny, mimo że pod historiami podpisują się znani i lubiani scenarzyści.



piątek, 28 sierpnia 2015

Artykuł o Johnie Boormanie w Smokopolitan #2

W drugim numerze magazynu Smokopolitan znajdziecie mój tekst o filmach fantasy Johna Boormana. Kilka słów poświęcam więc campowemu Zardozowi z Seanem Connerym, niestrawnej kontynuacji Egzorcysty, kultowemu Excaliburowi i niezrealizowanej adaptacji Władcy Pierścieni z początku lat 70. Magazyn można pobrać za friko lub wysupłać przysłowiowego piątaka i kupić wersję papierową w sklepie wydawnictwa Gindie. W numerze również Andrzej Pilipiuk, Paweł Majka i laureat tegorocznego Zajdla, czyli Michał Cholewa - towarzystwo zacne.

 
W rozwinięciu zajawka tekstu.

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Relacja: 16. Letnia Akademia Filmowa w Zwierzyńcu

Kilkudniowe odwiedziny w Zwierzyńcu, gdzie w tym roku odbyła się już 16. Letnia Akademia Filmowa, to nie tylko świetna okazja, by nadrobić filmowe zaległości, ale również by solidnie odpocząć na łonie natury i poznać mnóstwo wspaniałych ludzi.


czwartek, 20 sierpnia 2015

Fantastyczna Czwórka (2015)

Bez zbędnych wstępów - nowa Fantastyczna Czwórka to zły film. Wybrałem się do kina bez większych oczekiwań - 8% na Rotten Tomatoes (mniej niż "zbanowana" wersja z 1994 roku wyprodukowana przez Rogera Cormana, o której więcej wkrótce), recenzje i zwiastuny sygnalizujące "poważne podejście" do Pierwszej Rodziny Marvela zupełnie nie zachęcały do wyjścia z domu. Do tego wszystkiego zamieszanie na linii reżyser-wytwórnia, dużo hałasu o dokrętki i montaż niezgodny z pierwotną wizją Tranka. Zacisnąłem jednak zęby, pożartowałem z "najgorszego superhero od czasu Batmana i Robina" i zasiadłem w końcu w kinowym fotelu. I przestało mi być do śmiechu.



poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Krótko o Vreckless Vrestlers, Hitch-hiker, Pustce




Relację z 16. Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu napiszę jeszcze w tym tygodniu, tymczasem zapraszam do bardzo krótkich wpisów o dwóch filmach noir i jednym komiksie.



Spośród ok. 350 filmów jakie powstały w złotych czasach klasycznego noir (od Sokoła Maltańskiego po Dotyk zła) tylko jeden z nich wyreżyserowała kobieta. Ida Lupino, znana z High Sierra, gdzie wystąpiła u boku samego Bogarta, nakręciła noir nietypowe, zrealizowane poza wielkim studiem z minimalnym budżetem. Hitch-Hiker z 1953 roku opowiada o mordercy-autostopowiczu, zaś akcja filmu w większości osadzona jest w aucie sunącym wolno przez rozgrzane od słońca meksykańskie bezdroża. Tragedia rozpisana na trzech aktorów jest kameralna, zaś atmosfera duszna i klaustrofobiczna. Polecam, 70 minut szybko mija, a miło czasem odpocząć od wielkich metropolii skąpanych w deszczu oraz detektywów w prochowcach i kapeluszach. W 1986 roku zrealizowano równie udany remake z Rutgerem Hauerem w roli głównej.

piątek, 7 sierpnia 2015

Recenzja: DC Deluxe - Kryzys tożsamości

Szybkie info: do 16 sierpnia jestem na Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu. Nowe teksty pojawią się więc na blogu dopiero w drugiej połowie miesiąca.

Ktoś morduje żonę Elongated Mana, Sue Digby. Szok i żal herosów szybko zastępuje pragnienie zemsty. Motywując do działania nieprzebrane zastępy bohaterów, Liga Sprawiedliwości rusza do akcji. Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać. Szybko okazuje się, że w niebezpieczeństwie są bliscy największych ziemskich superbohaterów, zaś oni sami nie sobą wobec siebie szczerzy i skrywają mroczne tajemnice…